Fasolka (po bretońsku) Wegetariańska


Moja wersja pysznej Fasolki po Bretońsku.
Składniki:
  • 3szt. 400g puszki czerwonej fasolki,
  • 6-8 kulek pieprzu
  • 2 liście laurowe
  • 4-6 kulek ziela angielskiego
  • 1-3 ząbki czosnku,
  • 3 duże cebule albo 4 średnie,
  • olej rzepakowy do smażenia
  • 4 parówki sojowe
  • Chilli (odpowiednio do smaku)
  • TelloFix lub Vegeta
  • 3szt. 400g puszki pomidorów
  • 1szt. 120g puszka koncentratu pomidorowego 30%,
  • sos sojowy 2-3 łyżki stołowe
  • majeranek 3 łyżki

Normalnie Fasolkę po Bretońsku robi się z białego Jasia, mi odpowiada wersja z czerwonej.
Fasolę nie z konserwy trzeba dzień wcześniej zamoczyć, ale w przypadku moim, że najczęściej do gotowania podchodzę spontanicznie, więc najlepsza opcja to fasolka z puszki. Ma to swoją wygodę, bo gotuje się zdecydowanie krócej i wcale nie jest gorsza w smaku.Fasolkę umieszczam w odpowiednio dużym garnku, by pomieściła wszystkie w/w składniki.
Dorzucam liście laurowe, ziele angielskie, kulki pieprzu i gotuję fasolkę ok. 30 minut na małym ogniu, tak bym zdążył z przygotowaniem parówek, cebuli itp.
Do garnka dorzucam, pokrojone na 4 podłużne części, ząbki czosnku.
(daje to dobry smak gdy trafi się taki rozgotowany podczas jedzenia).

Najpierw kroję parówki sojowe na 4 podłużne paski, potem na kawałki i podsmażam na patelni dosłownie z kroplą oleju ponieważ parówki pryskają. dodaję do smaku odrobinę Tellofixu.

Cebulę kroję w drobną kostkę i na oleju najpierw duszę by ładnie zmiękła potem podnoszę pokrywkę i podsmażam przyprawiając do smaku chilli i TelloFixem.
Specjaliści odradzają używanie oleju z oliwek do smażenia, więc używam najlepiej rzepakowego.

Następnie do miękkiej już fasoli dodaję koncentrat pomidorowy, pomidory oraz sos sojowy - zagotowuję i dorzucam podsmażoną cebulę i podsmażone sojowe parówki.
Chwilę całość gotuję i sypię majeranek.

Gdybym użył normalnych pomidorów, musiałbym je wcześniej sparzyć i obrać ze skórki.
Używając te z konserw oszczędzam czas i szybciej delektuję się daniem.

Całość gotuję 5-10 min. Fasolkę podaję na ciepło. W wersji bardziej pikantnej można użyć także pokrojoną drobno papryczkę chili.

Kiedyś s powodu braku parówek sojowych, użyłem proteiny sojowej, pokrojonej na kawałeczki.
Nie jest tak pyszne jak z wędzonymi parówkami, ale jako zamiennik się nadaje.


Smacznego.
 

0 Komentarze