Ze względu na czas który posiadałem na L4, pewnego dnia przyszedł czas na kolejny eksperyment.
Pomysł wziąłem z jakiegoś kobiecego czasopisma, które kupuje żona, ale ze względu na brak szczegółów, jak dla takiego amatora gotowania jak ja, zerknąłem na dwa dodatkowe wyszukane w google, połączyłem informacje i powstał jeden wypróbowany dziś przepis.
Składniki:
- 2 średnie cebule
- 3 ząbki czosnku
- olej
- 450 g szpinaku mrożonego
- 500 g ryżu
- 300 g pieczarek
- 1,5 l wody
- 2 kostki bulionu
- 1 por
- 150 g serka topionego, śmietankowego (3 szt. prostokątne)
- 10 dkg sera wędzonego
- pieprz, chilli, Vegeta, sól, przyprawy na grilla (lub do grzybów)
Kapelusze pieczarek kroimy na plasterki i dusimy dodając 1 łyżeczkę przypraw do grilla i 1/2 łyżeczki chilli, dusimy aż do momentu gdy pieczarki zmiękną.
Z 1,5 l wody i kostek bulionu przygotowujemy wywar.
Drobno pokrojoną cebulę i czosnek smażymy na oleju dodając do smaku 1 łyżeczkę Vegety i odrobinę pieprzu.
Następnie dodać szpinak (rozmrożony) i smażymy ok. 10 - 15 minut.
Potem dodajemy ryż i smażymy na małym ogniu aż stanie się szklisty.
Ugotowane risotto przekładamy do szklanej misy do pieczenia, rozprowadzamy równomiernie, dodajemy drugą warstwę z usmażonych pieczarek, następnie dodajemy pokrojone w plasterki (paski) por.
Następnie zalewamy równomiernie zawartość szklanej misy i wstawiamy do piekarnika na 220° aż do momentu waru (ok. 20 minut).
Dla osób, które nie lubią pieczarek podaję, że oddzieliłem dziś porcję dla żony - chwaliła, że dobre.
Dla wypełnienia smaku zamiast pieczarek można całość posypać startym wędzonym serem, ale niekoniecznie.
){kind=link}
0 Komentarze
Twój komentarz jest dla mnie bardzo ważny. Dziękuję.