Kasza gryczana zapieczona z warzywami


Moja żona kupiła kaszę gryczaną i powiedziała:
- Zrób z tym coś
Ponieważ lubimy zapiekane potrawy, wiec czas na kolejny eksperyment.
Wbrew temu, co się mówi, że w internecie jest wszystko, nie znalazłem przepisu na kaszę gryczaną odpowiadającą mojemu wyobrażeniu. W zasadzie to w takowych przepisach poszukuję podpowiedzi składników, które można razem skombinować i jakich przypraw użyć.
W ten sposób powstał i ten eksperymentalny przepis.
Składniki:
  • 250g kaszy gryczanej
  • 300g mrożonej mieszanki warzywnej
  • 1 kostka bulionu
  • 1 por
  • 2 średnie cebule
  • 4 ząbki czosnku
  • ok. 10 szt. cherry pomidorków
  • 150g żółtego sera lub/i wędzonego
  • 200ml śmietany 12%
  • 2 jajka
  • olej
  • 1 łyżeczka Vegety lub TelloFix
  • 1 łyżeczka tymianku
  • sól
  • pieprz lub/i chilli

Do 1 litra wody wrzucam kostkę warzywnego bulionu, następnie do gotującego wywaru wsypałem kaszę, dodając tymianek gotuję nie zupełnie na miękko.
Drobno pokrojoną cebulę i czosnek chwilę duszę następnie smażę przyprawiając do smaku solą i chilli.
Na palnik obok wstawiam warzywną mieszankę. Dodając do smaku TelloFixu i pieprzu duszę i podsmażam. Po ok.10 min. dodaję podsmażoną cebulę z czosnkiem i smażę na małym ogniu razem przez kolejnych 5-10 min. Następnie dodaję kaszę gryczaną przyprawiając ewentualnie do smaku solą. Po wymieszaniu całość przekładam do misy do zapiekania.


Kroję por na plasterki lub paski i duszę ok. 15 min. by zmiękł. To dlatego, że po zapieczeniu nadal zostanie twardszy i będzie zostawał między zębami.
Następnie układam na warstwie kaszy w misie.


Całość zalewam równomiernie wymieszanymi jajkami ze śmietaną. Posypuję startym serem wędzonym, aby nie utopiły mi się pokrojone na ćwiartki pomidory cherry.


Całość równomiernie posypuję startym żółtym serem. Można też posypać pokrojoną zieloną pietruszka, ja niestety nie mam.


Tak napełnioną misę wkładam do piekarnika na 220° zapiekając 20-30 minut.
Nie gotuję często ani niewiarygodnej ilości potraw, ale mało skromnie jestem przekonany, po wcześniejszych doświadczeniach, że i tym razem będzie smaczne.





0 Komentarze