Szok w skrzynce pocztowej


Jak co dzień rytuał, zaraz po odpaleniu kompa sprawdzam kto, gdzie i co, pisał. Oczywista oczywistość, że również sprawdzam skrzynkę, a tu szok.😯
...no mniej więcej tak właśnie wybałuszyłem oczy na temat jednego z emaili:
Ty debilu
Pomyślałem:
- Co kurde znowu ktoś ode mnie chce, co ja komu zrobiłem? - zerknąłem na autora, kobieta...
nie znam...
Pełen zaskoczenia i ciekawości kliknąłem by przeczytać treść:
Ty debilu co Ty do cholery robisz! Zaczął mi ryczeć dupek z Audycy kiedy wjechał we mnie, oczywiście on nie dał pierwszeństwa. Jak to za zwyczaj jest, jemu nic się nie stało, ja miałem gorzej. Poryczał trochę i pojechał. Trzeba przyznać nagle nie wiedziałem jak postępować, szkoda ze nie miałem wtedy ta kamerę żeby udowodnić moją prawdę.
Całość okazała się reklamą kamery do samochodu.😦