Moje Hobby się zaczęło!
Jak już niektórzy z was wiedzą, kupiłem sobie w maju (2012) rower.
Na początku niewiele miałem okazji by go wypróbować, ale w czerwcu zdobyłem swój pierwszy szczyt! Filipka💪🥳.
leją ją podobnie jak piwo - z kranu, więc można sobie zażyczyć ilość proporcjonalną do pragnienia.
Nie trzeba dodawać, ale dodam, że jak każda kola, zawiera dużo cukru, a tego organizm cyklisty potrzebuje.
Kilka zdjęć z kolejnego wyjazdu z koleżanką, również na Filipkę, ale z drugiej strony.
To tylko kilka ujęć widoków jakie otaczają moje miejsce zamieszkania.
Zdjęcie poniżej to nie szczyt wspomniany wcześniej😁.
Nie pytajcie gdzie właściciele rowerów😁...no dobra powiem wam, robiliśmy zdjęcia.
Jeśli jeździ dowiecie się czytając moje posty😀.
Któregoś innego pięknego dnia, tak tylko dla relaksu przejechałem 12km, z tego 6km pod górkę😀.
Przy okazji przetestowałem kupione przed tygodniem rogi, co jak widać na fotach.
Niektórzy nie lubią, mi to poprawia komfort jazdy.
i zapomnieć jeszcze, że moja Nokia ma opóźnienie...
No i tak w skrócie wyglądał początek nowego hobby. Niebawem pojawią się inne posty z moich wycieczek, którymi być może zachęcę kogoś z was by mi dotrzymał towarzystwa.
kategoria bloga: Toni napisał z cyklu: Ja i mój rower
0 Komentarze
Twój komentarz jest dla mnie bardzo ważny. Dziękuję.