Boczniaki a'la flaczki po raz drugi/Hlíva ústřičná a'la dršťková po druhé


🇵🇱
W trakcie tworzenia posta z jednej (nie)zapomnianej wycieczki w czerwcu zeszłego roku powstał kolejny post kulinarny, ponieważ nawet bloger musi coś jeść😉.

Dawno temu (nie to nie bajka, to tylko tak brzmi😂) miałem swoje boczniaki. Od tego czasu dużo się pozmieniało w warunkach mieszkalnych a zarazem w warunkach stosownych do hodowli boczniaków więc jakoś nie było okazji powtórzyć przepisu sprzed lat.
Ale smak był i ciągle za mną chodził! Więc kupiłem sobie takie pakowane ze sklepu, nie takie ładne i dorodne jak te, które przed laty wyhodowałem ale jak to mówią z braku laku...
No i zabrałem się za gotowanie i nie omieszkam się z wami tym podzielić. Nie! Nie z flaczkami nie😱 bo sam mam mało (jak mawiają Czesi). Oczywiście z przepisem, dwujęzycznym i ze zdjęciami ma się rozumieć, nie tak jak przed prawie 10 laty.
Z ciekawości zerknąłem w internety aby sprawdzić czy ktoś nie dodał jakiegoś składnika, którego nie mam zanotowanego, ale wyobraźcie sobie, że nic przez te 10 lat się nie zmieniło😉.
🇨🇿
Během tvoření příspěvku z jednoho (ne)zapomenutého výletu loni v červnu jsem vznikl další kulinářský příspěvek, protože i bloger musí něco jíst😉.

Kdysi dávno (ne, není to pohádka, ale polský to tak začíná 😂) jsem měl svoji vlastní hlívu ústřičnou. Od té doby se hodně změnilo v bytových podmínkách a taktéž podmínkách vhodných pro pěstování hlívy ústřičné, a tak nějak nebyla příležitost zopakovat recept zpřed pár let(jen🇵🇱).
Ale chuť byla a stále za mnou chodila! Tak jsem koupil takové ty balené z obchodu, ne tak krásné a zralé jako ty, které jsem vypěstoval před lety, ale jak se říká, když není tak nic s tím nenaděláš.
Tak jsem se pustil do vaření a nebyl bych to já, kdybych to s  vámi ne sdílel. Ne! Ne s dršťkovou ne😱vždyť sám mám málo😃. Samozřejmě s receptem, dvojjazyčným a fotkami pochopitelně, ne jako před skoro 10 lety.
Ze zvědavosti jsem nakoukl v internety abych zkontroloval jestli někdo nepřidal nějakou ingrediencí, kterou nemám zapsanou, a představte si, že během těch 10 let se nic nezměnilo😉.


Składniki:
• 300g boczniaków
• 1 por (biała część)
• 4 ząbki czosnku
• 1 czerwona papryka
• 1 marchewka
• 1 pietruszka
• kawałek selera
• 1 duża cebula
• 2 kostki bulionu warzywnego
• pół łyżki majeranku
• pół łyżki tymianu
• 3-4 liście laurowe
• 6 kulek ziela angielskiego
• pół łyżeczki imbiru
• pół łyżeczki mielonego kwiatu muszkatołowego
• pół łyżeczki kminku
• łyżka papryki słodkiej
• łyżeczka przyprawy Tellofix
• łyżeczka pieprzu
• ewentualnie chilli
• 1/3 szklanki słodkiej śmietany
• łyżka mąki
• olej do smażenia

Ingredience:
• 300g hlívy ústřičné
• 1 porek (bílá část)
• 4 stroužky česneku
• 1 červená paprika
• 1 mrkev
• 1 kořen petržele
• kousek celeru
• 1 velká cibule
• 2 kostky zeleninového bujónu
• půl lžíce majoránky
• půl lžíce tymiánu
• 3-4 bobkové lístky
• 6 kuliček nového koření
• pil lžičky zázvoru
• pil lžičky mletého muškátového květu
• pil lžičky kmínku
• lžíce sladké papriky
• lžička koření Tellofix
• lžička pepře
• eventuálně chilli
• 1/3 skleničky sladké smetany
• lžíce mouky
• olej k smažení


Zacząłem od pokrojenia boczniaków na paseczki tak trochę podobne do flaczków😉.

Začal jsem tím, že jsem hlívu nakrájel na proužky, trochu podobným dršťkám😉.

Wrzuciłem je na nowo kupioną patelnię. Nie wiem czemu ale ta płyta indukcyjna w ciągu 5 lat zlikwidowała już drugą!🤔

Hodil jsem na nově zakoupenou pánev. Nevím proč, ale tato indukční deska za 5 let už vyřadila druhou!🤔


Następnie pokroiłem cebulę ale nie w celu jak w znanym wam przepisie, ponieważ potrzeba jest matką wynalazku.
Teraz nie jestem pewien czy to przysłowie jest polskie czy czeskie🤔.
Użyłem cebuli ponieważ nie miałem pora, a że smak niby podobny więc przekroiłem na pół i pokroiłem na cienkie (pół)plasterki.
Kolejnym wynalazkiem była czerwona papryka, która początkowo w innym przeznaczeniu ale jakoś zaczęła się powoli starzeć w lodówce, więc ją wykorzystałem krojąc na coś w rodzaju pasków, tak żeby trochę pasowały do tych boczniaków😉😃.

Pak jsem nakrájel cibuli, ale ne za účelem jako receptu, který znáte, proto potřeba je matkou vynálezu.
Teď si nejsem jistý jestli je to přísloví polské nebo české🤔.

Použil jsem cibuli, protože jsem neměl pórek a jakože chuť má podobnou, tak jsem ji překrájel napůl a nakrájel na tenké (půl)plátky.
Dalším vynálezem byla červená paprika, která byla původně určena k jinému účelu, ale nějak pomalu začala v lednici stárnout, tak jsem ji využil tak, že jsem ji nakrájel tak nějak na proužky, aby se tak trochu hodily k té hlívě😉😃.

Całość z odpowiednią ilością oleju zacząłem smażyć a ponieważ, chyba nie mam potrawy, do której bym nie dodał czosnku więc dodałem jeszcze 4 ząbki pokrojone również...
nie, nie na paski, ale na plasterki aczkolwiek teraz to pisząc wpadłem na to, że mogłem zachować technologiczny proces😃.

Vše s přiměřeným množstvím oleje jsem začal smažit a protože asi nemám žádné jídlo, do kterého bych nepřidal česnek, tak jsem přidal k tomu i 4 stroužky nakrájené rovněž...
ne, ne na proužky, ale na plátky ačkoli teď když to píšu tak mě napadlo, že jsem mohl dodržet technologický postup😃.

Jakiś czas temu w sklepie uśmiechały się do mnie torebki z pokrojonym na płatki czosnkiem więc do boczniaków z cebulą, papryką i czosnkiem jeszcze dorzuciłem całą torebkę.

Před nějakou dobou v obchodě se na mě tak nějak smály sáčky s nakrájeným česnekem tak jsem k hlívě s cibulí, paprikou a česnekem přidal ještě celý pytlík.


Oczywiście, że nie wrzuciłem całej torebki tylko jej zawartość😝. Nie jestem przecież blondynką😉😂🤦.

Samozřejmě, že jsem nevhodil celý sáček ale jen jeho obsah😝. Nejsem přece blondýnka😉😂🤦.


Dodając do smaku łyżeczkę Tellofixu i łyżeczkę pieprzu smażyłem ok. 15-20 minut aż do zmięknięcia papryki.

K chuti jsem přidal lžičku Tellofixu a lžičku pepře a smažil jsem asi 15-20 minut až změkla paprika.


Gdybym nie użył cebuli zamiast pora to teraz pewnie bym ją dodał wcześniej podsmażoną i dusiłbym kolejnych 5-10 minut, ale czasu nie marnowałem wykorzystując go już podczas smażenia boczniaków na pokrojenie warzyw, które wrzuciłem do ulubionego garnka, który prawie zawsze daje pewność, że pomieści wszystkie składniki😉.


Kdybych místo pórku nepoužil cibuli, asi bych ji zrovna teď přidal dříve osmahnutou a dusil dalších 5-10 minut, ale neztrácel jsem čas a během smažení hlívy jsem nakrájel zeleninu, kterou jsem hodil do mého oblíbeného hrnce, který téměř vždy dává jistotu, že se do něj vejdou všechny suroviny😉.

Teraz znów wpadłem na pomysł, że mogłem te warzywa też pokroić na paseczki😂. No, trudno, następnym razem.
Nalałem 1,5 litra wody i wrzuciłem 2 kostki bulionu. Kiedy wywar już był gotowy wrzuciłem już gotową zawartość patelni dodając też wcześniej przygotowane przyprawy i zioła.

Teď mě zase napadlo, že jsem mohl tuhle zeleninu nakrájet také na proužky😂. No, marné, tak příště.
Nalil jsem 1,5 litru vody a hodil 2 kostky bujonu. Když byl vývar hotový, vhodila jsem už hotový obsah pánve, a k tomu také předem připravené koření a bylinky.

Wyobraźcie sobie, że sobie przypomniałem, że będąc mały błędnie nazywałem gałkę muszkatołową muszkatowym😃, no i popatrzcie jak się to nazywa po czesku😮.

Představte si, že jsem si vzpomněl, že jsem jako malý nesprávně říkal gałka muszkatowa místo gałka muszkatołowa(muškátový oříšek)😃, a podívejte se, česky to tak je😮.

Zwał jak zwał, ale smak zmienia na pewno podobnie jak chilli, które tak uwielbiam, ale nie przesadzałem i dodałem tylko łyżeczkę niedawno kupionej w Węgrzech pasty w tubie.

Ať tomu říkají jak říkají, ale chuť určitě mění, stejně jako chilli, které mám tak milují, ale nepřeháněl jsem to a přidal jen lžičku nedávno koupené v Maďarsku pasty v tubě.

Gotowałem jeszcze z 15-20 minut aż do zmięknięcia warzyw a po zagęszczeniu śmietaną z łyżką mąki mieszając zagotowałem.


Vařil jsem to ještě asi 15-20 minut do změknutí zeleniny a poté zahustil smetanou a lžící mouky a za míchání přivedl k varu.

Bez tej śmietany z mąką też smakowało i wyglądało dobrze.
No to smacznego😍. Muszę się ale przyznać, że grzyby mogłem dłużej gotować, albo co najmniej uważać aby paski były cienkie, ponieważ te grubsze były trochę twardsze, ale jadalne.

Bez té smetany a mouky taký chutnalo a vypadalo dobře.
Tož dobrou chuť😍. Musím se ale přiznat, že ty houby mohl jsem mohl vařit déle, nebo alespoň dbát na to, aby proužky byly tenké, protože ty silnější byly o něco tvrdší, ale jedlé.

kategoria blogaToni gotuje

0 Komentarze